Historia karate kyokushin

Założycielem tej niezwykłej sztuki walki był japoński, wielki wojownik Masutatsu Oyama, którego początki nawet dla samego „ostatniego samuraja” (tak nazywano go już za życia) nie wydawały się zbyt kolorowe. Japonia pogrążona po wojnie w biedzie i On: zdesperowany karateka z czwartym danem. By móc przeżyć wstępuje do gangu, w którym zostaje ochroniarzem. Po pobiciu żołnierzy amerykańskich trafia na pół roku do więzienia, w którym jego największym przeciwnikiem staje się on sam. Targany przemyśleniami po przeczytaniu życiorysu Miyamoto Musashiego postanawia całe swoje życie poświęcić dalekowschodniej sztuce walki. Po wyjściu z więzienia w roku 1947 wygrywa mistrzostwa wszechstyli w Kioto, co jeszcze bardziej motywuje go do podążania drogą karate. Z tego powodu udaje się w góry gdzie w samotności przez osiemnaście miesięcy doskonali nie tylko swoje ciało, ale i silną wolę. Przekracza własne granice, które na początku zdawały się nie do pokonania, stając się coraz lepszym. To właśnie wtedy opracowuje podstawy nowego stylu karate, które nazwał kyokushin (jap. najwyższa prawda). Po powrocie z gór, jako jedyny w historii światowego karate, decyduje się na walkę z bykiem, której miejsce odbywa się w mieście Chiba. Było to sprawdzenie samego siebie i zbadanie progresu, który nastąpił na samotnej wyprawie. Mistrz wygrywa ciosem między oczy.
Oyama postanawia przekazywać swoje wartości życiowe, jakie można odnaleźć, ćwicząc karate kyoukushin, jeżdżąc po świecie oraz tworząc szereg szkół.
W 1954 roku powstaje pierwsze dojo Oyamy. Instruktorami w nim zostają K. Mizumashim i E. Yasuda. 1 października 1963 roku powstaje Międzynarodowa Organizacja Karate (IKO). Jej prezydentem zostaje Eisaku Sato, natomiast Masutatsu Oyama pełni w niej funkcję dyrektora. W głównym Dojo tej organizacji (mieści się ono w Tokio) trenuje wiele osób z całego świata. W roku 1974 to właśnie ta organizacja przyznaje Masutatsu Oyamie najwyższy stopień wtajemniczenia w sztuce karate – 9 dan, a następnie – 10.
Przed swoją śmiercią spisuje testament, w którym wyznacza swojego następcę. Zostaje nim posiadacz ósmego dana: Shokei Matsui, który z powodzeniem przeszedł test stu kumite. Karate kyokushin nie umarło wraz z mistrzem i dzięki temu, że nauka tej sztuki walki rozprzestrzeniła się na cały świat, to nadal przekazywana nam jest filozofia Masutatsu Oyamy.